Kuba ma 17 lat. 11 lat temu uległ wypadkowi, w wyniku którego doznał rozległych obrażeń. Pół roku był w śpiączce, potem przyszedł czas na wieloletnią i kosztowną rehabilitację. Mama Kuby wychowuje samotnie chłopca i jego dwójkę rodzeństwa. Prosi o pomoc w zbiórce środków na kolejną rehabilitację syna. Liczy się każda złotówka!
Jakub Krzeczkowski urodził się 29 października 2004 roku. W wyniku wypadku komunikacyjnego (w lipcu 2010 r.) doznał urazu wielonarządowego, w tym urazu głowy. Chłopiec przez pół roku przebywał w śpiączce. Uszkodzenia mózgu okazały się ogromne. Uszkodzenie słuchu, niedowidzenie, afazja mowy oraz nienaturalnie powolne stawianie każdego następnego kroku. Kuba do dziś zmaga się z niedowładem czterokończynowym z dominacją strony prawej, padaczką, prawostronnym niedosłuchem.
Kuba musi być poddawany intensywnej rehabilitacji, która systematycznie prowadzona przez specjalistów przynosi widoczne efekty, jednak jest żmudna, długotrwała i kosztowna. Miesięczne wydatki związane z leczeniem i rehabilitacją Kuby wahają się w granicach 3.500 – 4.000 zł. To ogromne obciążenie dla rodziny, niemożliwe do udźwignięcia.
– Jakub na co dzień jest pogodny i uśmiechnięty, uwielbia czas spędzony z rodzeństwem i rówieśnikami. Jednak miesięczne wydatki związane z leczeniem i rehabilitacją nie pozwalają nam na pełnowymiarową pomoc. Próbowaliśmy już wszystkiego, łapaliśmy się każdej możliwej pomocy. Tym razem, jeśli fundusze na to pozwolą, pragniemy spróbować turnusu rehabilitacyjnego w Turcji, specjalizującego się w delfinoterapii – pisze mama Kuby na stronie zbiórki siepomaga.pl.
Jakuba i jego rodzeństwo (brata i siostrę) samotnie wychowuje mama. Z tego powodu rodzinie brakuje środków na leczenie 10-letniego chłopca.
Na rehabilitację w Turcji Kuba potrzebuje ponad 26 tys. zł. Wydaje się to dużo, ale wystarczyłoby, aby każdy mieszkaniec takiego miasta jak np. Reda przekazał chociaż 1 zł. Złotówka to przecież bardzo niewiele dla każdego z nas, ale jest bardzo potrzebna Kubusiowi. W jedności siła!
Zbiórka na rehabilitację Kuby jest prowadzona tutaj: link.
Jeden drobny gest da Kubie szansę na normalne życie!

