Współcześnie „bycie fit” jest modne. Coraz częściej kobiety przekraczają jednak granice tego co zdrowe, obsesyjnie licząc każdą kalorię, ponieważ boją się przytyć choćby kilka gramów. Zachowania takie prowadzą do anoreksji. Przerażające jest to, że choroba ta zaczyna dotykać także kobiet w ciąży.
Organizm, któremu nie jest dostarczana właściwa ilość energii potrzebnej do życia, próbuje zaoszczędzić we wszystkich sferach, także tych hormonalnych. Skutkiem może być zatrzymana miesiączka, owulacja, a w konsekwencji także niepłodność. Rzadko zdarza się więc, aby kobieta chora na anoreksję zaszła w ciążę, ale nie jest to niemożliwe, zwłaszcza wtedy kiedy na pozór udało się jej pokonać chorobę.
Niektórym kobietom wydaje się, że ciąża odciągnie ich uwagę od choroby. Jest to ogromne wyzwanie, nawet jeśli jej waga od jakiegoś czasu pozostawała w normie. Po pierwsze dlatego, że „była anorektyczka” może mieć problem z utrzymaniem ciąży. Może też dojść do przedwczesnego porodu lub poronienia. Po drugie w bardzo krótkim czasie jej masa ciała powiększy się nawet o kilkanaście kilogramów, więc zdarza się, że nie radzi sobie z szybko zmieniającym się ciałem. W tym czasie nieuniknione jest, że zwiększy się obwód jej brzucha, piersi, bioder. Aby zapobiec nadmiernemu tyciu, dziewczyna zaczyna jeść mniej, czasem zmusza się do wymiotów, a także stosuje środki moczopędne i przeczyszczające. Skutkuje to zagrożeniem dla dalszego rozwoju dziecka, fizycznego i umysłowego, a także może prowadzić to depresji i zaburzeń psychicznych.
Te same zachowania dotyczą okresu po porodzie, gdy kobieta chce szybko wrócić do dawnej sylwetki i wagi ciała sprzed ciąży. Nadmiernie ćwiczy i się głodzi. Czasem po urodzeniu dziecka matka może nadmiernie koncentrować się na jego wadze i sylwetce, przekazując niewłaściwe nawyki żywieniowe i wpływając na sposób zachowania malucha.
Z podobnymi problemami mierzą się osoby chore na pregoreksję, czyli cierpiące na zaburzenia odżywiania, charakteryzujące się lękiem przed przytyciem i rozpoczęciem procesu odchudzania w czasie trwania ciąży. Zamiast dbać o to, żeby ich dieta była zdrowa i składała się z odpowiednich składników odżywczych, myślą o tym, co zjeść i w jaki sposób, aby nadmiernie nie przytyć. Nie akceptują także tego, że w ciąży mogą tak wyglądać. Próbują to negować i walczyć z tym wszelkimi możliwymi sposobami.
Kto może zachorować na pregoreksję? Okazuje się, że nie tylko osoba, która wcześniej cierpiała na anoreksję czy bulimię, chociaż przejawy tej choroby występują zdecydowanie częściej u takich kobiet. Nadmierne odchudzanie w ciąży dotyka przede wszystkim osób, u których ciąża obudziła istniejące wcześniej pogardzenie własną kobiecością i własnym ciałem.
Ciąża to szczególny czas dla kobiet i każda z nich powinna stanąć przed szansą doświadczenia tego stanu. Jednak kobieta, która staje się w tym momencie matką, powinna być odpowiedzialna w tym czasie nie tylko za siebie, ale przede wszystkim za rozwijające się w niej życie. Dlatego jeśli ktoś przed zajściem w ciążę lub podczas jej trwania ma problemy z akceptacją własnego ciała, powinien zadbać o opiekę nad sobą bliskiej osoby, której może zaufać i która udzieli pomocy zarówno w trakcie bycia w stanie błogosławionym, jak i po porodzie. Warto też, jeśli taka sytuacja nas dotknie, skonsultować się z lekarzem i terapeutą i podzielić się z nimi ewentualnymi obawami.