Podjadamy ją chętnie nie tylko wtedy kiedy mamy zły humor, ale także czujemy spadek energii. Wielu dietetyków twierdzi, że czekolada to nic innego, jak tylko niepotrzebny cukier i tłuszcz. My jednak widzimy w niej o wiele więcej! O ile jemy ją w odpowiednich, kontrolowanych ilościach, spożycie tej słodkości wcale nie powinno wywoływać w nas wyrzutów sumienia.
Jest ogromnym źródłem energii oraz kopalnią magnezu i wapnia. Tak, mowa o czekoladzie, jednak jak to często bywa, może mieć również negatywny wpływ na zdrowie. Oczywiście, jej największymi fanami są dzieci, ale z wiekiem, powinniśmy doceniać nie tylko jej cudowny smak, ale także szereg pozytywnych działań, jakie może zaoferować naszemu organizmowi.
Przede wszystkim ukłon w jej stronę powinny oddać osoby, które borykają się z problemami układu krwionośnego. Czekolada zawiera m.in. sporo miedzi i żelaza, witaminy grupy B, a także witaminy A, E, które współpracując z tłuszczem roślinnym, zapobiegają rozwijaniu się szkodliwego cholesterolu – najczęstszej przyczyny wylewów.
Nie można zapomnieć o jej dobroczynnym wpływie na nasze samopoczucie; czekolada pobudza bowiem produkcję endorfin i wpływa na zwiększenie poziomu serotoniny, przez co jest polecana w podczas stanu osłabienia, zmęczenia czy depresji. Według badań wpływa też pozytywnie na funkcjonowanie układu moczowego, w szczególności nerek.
Jednak, trzeba pamiętać, że działanie zdrowotne ma jedynie gorzka odmiana czekolady. To w niej znajdują się wszystkie substancje wspierające organizm. Im więcej procent kakao zawiera tym lepiej. Według badań prowadzonych w Ameryce i wbrew temu, co tradycyjnie powtarza się w polskich domach, gorzka czekolada nie szkodzi zębom, ani nie potęguje problemów skórnych np. trądziku. Smacznego!

