Inne

Czy kobietom wreszcie uda się zrozumieć mężczyzn?

 

Testosteron„Wszyscy mężczyźni są tacy sami, mają tylko różne twarze, żeby można było ich rozpoznać” – w tak gorzkich słowach o mężczyznach wypowiadała się lata temu władczyni męskich serc Marilyn Monroe. Zapewne wiele kobiet mających za sobą przykre doświadczenia z płcią przeciwną – a takich jest niestety znakomita większość – mogłoby przytaknąć jej słowom. Czy jednak aby na pewno wszyscy mężczyźni są tacy sami? I jacy tak naprawdę są? O ileż łatwiejsze byłoby życie kobiet, gdyby mogły zrozumieć mężczyzn!

Z pomocą kobietom przychodzi… kobieta, która o mężczyznach wie jeśli nie wszystko to prawie wszystko – i to nie tylko od strony damsko-męskiej, ale przede wszystkim biologicznej. Dr nauk medycznych Ewa Kempisty-Jeznach to prekursorka i jak dotąd jedyna w Polsce specjalistka medycyny męskiej. Zajmuje się szeroko pojętym zdrowiem mężczyzn, diagnostyką i leczeniem wszelkiego rodzaju chorób biorąc pod uwagę ich genetykę, hormony, predyspozycje zdrowotne. Jest absolwentką wrocławskiej Akademii Medycznej, gdzie przez 5 lat pracowała w Klinice Endokrynologicznej. Przez 32 lata prowadziła we Frankfurcie nad Menem własną, prywatną Klinikę Medycyny Męskiej. Jest też założycielką Poradni Medycyny Zdrowia Mężczyzn w Polsce Swissmed Gdańsk, Kliniki Wellness z Medycyną Męską w Szpitalu Medicover w Warszawie oraz Polskiego Towarzystwa Promocji Medycyny Męskiej „Achilles”, a także współorganizatorką Międzynarodowego Kongresu Zdrowia Mężczyzn w Szwecji.

Swoją wiedzą na temat mężczyzn postanowiła podzielić się z innymi kobietami w swojej nowej książce pt. „Testosteron. Klucz do męskości”. No właśnie, my, kobiety, za słowami popularnej piosenki polskiej wokalistki Kayah „oskarżam Cię, o łez strumienie, osamotnienie, zdradę i gniew” lubimy obciążać winą symbol męskości, ich główny hormon – testosteron. I mamy trochę racji, bo to testosteron steruje mężczyznami, ich zachowaniem, stylem życia, seksualnością, wiernością w związku lub jej brakiem.

Współcześni mężczyźni ze względu na szybki i stresujący tryb życia coraz częściej mają problemy z niedoborem tego jakże ważnego dla nich hormonu. Skutkuje to przede wszystkim malejącą potencją i stanami depresyjnymi brzydkiej płci. Autorka w sposób obrazowy i możliwie najprostszy w odbiorze tłumaczy, jak funkcjonują mężczyźni oraz pomaga zrozumieć przyczyny konkretnych zachowań i reakcji.

Jest to pozycja o tyle cenna, gdyż jak wiemy mężczyźni nie lubią się zbytnio uzewnętrzniać i mówić o swoich uczuciach czy przeżyciach. A tutaj kobieta specjalista pisze dla kobiet, co w oczach przedstawicielek płci pięknej wygląda znacznie bardziej wiarygodnie. Książka, która szturmem wbiła się do księgarń w całej Polsce została też bardzo głośno przyjęta przez świat show-biznesu. Autorka od premiery gościła w kolejnych programach śniadaniowych, a pozycję komentowały (i to pozytywnie!) osoby doskonale znane ze szklanego ekranu jak Agata Młynarska, Marcin Prokop czy reżyser głośnych filmów Patryk Vega.

Wśród recenzentów brakuje nieco lekarzy specjalistów, którzy spojrzeliby na książkę naukowym okiem i mogli wypowiedzieć się o jej stricte medycznej wartości. O „Testosteronie” bardzo pozytywnie wypowiedział się natomiast wybitny profesor seksuologii Zbigniew Izdebski, który w recenzji napisał: „Autorka z pasją pisze o testosteronie, określając go królem męskich hormonów. (…) Odwołuje się do własnej praktyki z pacjentami, co czyni książkę bardziej interesującą i zrozumiałą. Choć we wstępie autorka wskazuje, że jest to książka dla kobiet o mężczyznach, ja rekomenduję ją również mężczyznom”.

Biorąc jednak pod uwagę wieloletnią praktykę w medycynie męskiej, ogromną wiedzę i doświadczenie możemy być pewne, że książka dr Ewy Kempisty-Jeznach to nie kolejna bezwartościowa pozycja pseudopsychologów i „znawców” męskiej natury. W końcu mamy do czynienia nie tylko z kobietą, ale przede wszystkim lekarzem!

IT

Udostępnij

Zostaw pierwszy komentarz

Obserwuj nas