Kilka dni temu w parafii pw. Matki Boskiej Nieustającej Pomocy w Gdańsku Brętowie odbyła się uroczysta msza święta z okazji 35-lecia święceń kapłańskich księdza prałata doktora Bogusława Głodowskiego, archidiecezjalnego duszpasterza trzeźwości i osób uzależnionych. W uznaniu za pracę na rzecz budowy i rozwoju ruchu trzeźwościowego, a także za działalność w Gminnej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, prezydent Gdańska Paweł Adamowicz uhonorował duszpasterza pamiątkowym medalem.
– To niezwykle ważna działalność dla wielu rodzin i środowisk, nie tylko w Gdańsku. Grupy wsparcia, ruch trzeźwościowy, a przede wszystkim oparcie w innych w chwili, gdy człowiek upada, jak i krok po kroku powstaje z podniesionym czołem. Wszystko dzieje się w naszej głowie. Gdy nie możemy sobie poradzić, poprośmy o pomoc. Gdy nasi bliscy nie mogą sobie już poradzić, wystąpmy o pomoc dla nich. Dziś gorąco dziękujemy ks. Bogusławowi za ogromną pracę, jaką dotąd wykonał. Życząc jej błogosławionych owoców, liczymy na więcej – mówi Piotr Kowalczuk, zastępca prezydenta Gdańska ds. polityki społecznej. – Dla wielu osób ważne jest także wsparcie duchowe. To dodatkowa moc tego nieszablonowego terapeuty. W imieniu gdańskich rodzin, które zyskały pomoc i nowe życie, dziękujemy!
Podczas mszy wiceprezydent Piotr Kowalczuk wręczył ks. prałatowi Medal Prezydenta Miasta Gdańska i skierował słowa podziękowania. Zaangażowanie takich osób jak ks. Bogusław Głodowski jest szczególnie cenne, bo problem uzależnień od lat nie maleje. Co więcej, jak informuje Gdańskie Centrum Profilaktyki i Uzależnień wciąż obserwuje się wzrost uzależnień od alkoholu i narkotyków jednocześnie (mieszanych lub krzyżowych), w tym także nadużywania dopalaczy. Szczególnie jest to widoczne u młodych ludzi, którzy znacznie rzadziej są uzależnieni tylko od alkoholu. Trzeba przy tym pamiętać, że uzależnienie wyniszcza nie tylko osobę uzależnioną, często rujnuje życie także jej bliskich.