Inne

Ortoreksja – „zdrowa anoreksja”?

 

Obecnie panuje trend na bycie „fit”, a do tego niezbędne są ćwiczenia i odpowiednia dieta. Coraz więcej osób przekracza cienką granicę między tym co zdrowe, a obsesyjne, popadając w ciężką chorobę. Mowa o ortoreksji – obsesji na punkcie zdrowego odżywiania.

Osoba chora, która zupełnie nie jest tego faktu świadoma, wpada w panikę na samą myśl o włożeniu do ust kilku kostek czekolady, a zjedzenie paczki chipsów wzbudza w niej ogromne poczucie winy. „Pomocny” w układaniu diety u ortorektyków jest internet. To najczęściej tam znajdują porady, które podkręcają chorobę i jednocześnie manipulują umysłem „zdrowo” odżywiającej się osoby. W internecie na przykładu obok artykułu, że właściwa i zbilansowana dieta powinna opierać się na warzywach i owocach, pojawiają się teksty dowodzące, że fundamentem zdrowego żywienia powinno być jednak białko.

Ortorektycy często całkowicie wyłączają z diety mięso, wędliny, produkty przetworzone. Próba ścisłego zastosowania wszystkich wskazań jest jednak niemożliwa i z czasem prowadzi niemal do zupełnej rezygnacji z jedzenia. Z założenia dieta ta powinna być zdrowa, ale na dłużą metę wywołuje negatywne skutki. Organizm z powodu niedoboru minerałów i witamin zaczyna się buntować. Pojawiają się bóle i zawroty głowy, problemy z koncentracją, anemia.

Nie można też zapominać o skutkach społecznych. Jedzenie to główny temat rozmów, który nieustannie zajmuje myśli chorego. Wolny czas spędza na zbieraniu informacji o dietach, planuje kolejne posiłki o wyznaczonych porach. Z czasem zaczyna przeszkadzać mu to w prowadzeniu życia towarzyskiego, pracy, a także uniemożliwia normalne funkcjonowanie. Przez większą część czasu ortorektyk czuje się niezrozumiany – zamyka się, spożywając posiłki w samotności i wielkim skupieniu.

Na pierwszy rzut oka choroba ta jest podoba do anoreksji. Ludzie chorujący na ortoreksję nie pragną jednak obsesyjnie zrzucić kilku kilogramów, a chcą prowadzić zdrowy styl życia i przekonać do niego innych. W swoich oczach są przecież nieprzecenionymi ekspertami. Podobnie jak w przypadku anoreksji, choroba ta dotyka najczęściej perfekcjonistów, którzy mają niskie poczucie własnej wartości i muszą kontrolować swoje życie w każdej jej dziedzinie. Częściej zapadają na nie kobiety młode i w średnim wieku, ale choroba to obecnie rozprzestrzenia się też wśród mężczyzn.

Ortoreksja wymaga leczenia. Najpierw należy określić i znaleźć źródło problemu. Wśród najczęściej wymienianych jest strach przed starzeniem się lub potrzeba uzyskania kontroli nad życiem.

Udostępnij

Zostaw pierwszy komentarz

Obserwuj nas