Inne

Podczas marszu równości w Gdańsku dopuszczono się obrazy uczuć religijnych? Wpłynęło zawiadomienie do prokuratury

 

Na tegorocznym Trójmiejskim Marszu Równości pojawiła się grupa kobiet przebranych za madonny z tęczowymi koronami na głowie. Kroczyły w kręgu przypominającym katolicką procesję, jednak zamiast monstrancji niosły na kiju obrazek kojarzący się z żeńskimi genitaliami. Zawiadomienie do prokuratury w sprawie obrazy uczuć religijnych złożyli w poniedziałek były kandydat na prezydenta Gdańska Andrzej Jaworski oraz radny dzielnicy Chełm Hubert Grzegorczyk.

„Nigdy nie będzie zgody na profanację naszych wartości. Dziś złożyliśmy zawiadomienie do prokuratury w sprawie sobotniego marszu LGBT w Gdańsku” – poinformował na swoim profilu Andrzej Jaworski dołączając zdjęcia złożonego dokumentu.

W treści dokumentu wskazano, że zawiadomienie dotyczy „bliżej nieokreślonych sprawców”, którzy dopuścili się obrazy uczuć religijnych poprzez znieważenie publiczne Najświętszego Sakramentu, organizatorów marszu oraz przedstawiciela organu gminy, którzy – zdaniem autorów pisma – dopuścili się zaniedbań i nie zareagowali odpowiednio na powyższe zdarzenie.

Przypomnijmy, że wcześniej skandaliczną parodię dostrzegł przewodniczący klubu radnych PiS w Radzie Miasta Gdańska Kacper Płażyński, który zażądał wyjaśnień od prezydent Gdańska Aleksandry Dulkiewicz, która również uczestniczyła w marszu.

Pani Prezydent Aleksandra Dulkiewicz, w imieniu bardzo wielu gdańszczan uprzejmie proszę o wyjaśnienie okoliczności, które miały miejsce podczas wczorajszego tzw. „marszu równości”.” – napisał na swoim profilu w medium społecznościowym Kacper Płażyński. Wystosował także pytania do urzędującej prezydent Gdańska.

„1. Dlaczego nie rozwiązała Pani marszu, skoro łamano na nim prawo (obraza uczuć religijnych)?
2. Czy wobec tego co się stało, będzie Pani patronować marszowi w przyszłym roku?
3. Ile samorząd przeznaczył środków na organizację tego marszu nietolerancji?
4. Czy zauważa Pani dysonans między hasłami, które Pani głosi, a tym co Pani czyni?” – pytał gdański radny PiS.

Aleksandra Dulkiewicz skomentowała to słowami : „Szacunek to warunek równości. Równość oznacza równowagę – jestem szanowna/y, ale i szacunek ofiarowuję. A szacunek dla innych to szacunek dla symboli, które są dla nich ważne… Wszyscy stopniowo dorastajmy do szacunku, równości i odpowiedzialności!”

Fot. Izabela Trela/GWP
Fot. Izabela Trela/GWP

Madonny z tęczą na głowie to nie jedyny tego typu akcent podczas sobotniego marszu. Wśród demonstrantów kroczył także mężczyzna z obrazem Matki Boskiej Częstochowskiej z tęczową aureolą podobnym do tego, który na początku maja wywołał skandal w całym kraju. Przypomnijmy, że na początku maja w Płocku i w Warszawie rozklejono plakaty z wizerunkiem Matki Boskiej Częstochowskiej z tęczowymi aureolami, których autorką była Elżbieta Podleśna.

 

Udostępnij

Zostaw pierwszy komentarz

Obserwuj nas