W sobotę 28 października o godz. 11:00 odbyły się uroczystości pogrzebowe wieloletniego proboszcza Bazyliki Mariackiej śp. ks. infułata Stanisława Bogdanowicza. Wzięli w nich udział przedstawiciele gdańskiego Kościoła, władz rządowych i samorządowych, m.in.: były prezydent RP Lech Wałęsa, szef PiS na Pomorzu, poseł Janusz Śniadek, prezydent Gdańska Paweł Adamowicz, wojewoda pomorski Dariusz Drelich, przewodniczący NSZZ „Solidarność” Piotr Duda, przewodniczący gdańskiej „Solidarności” Piotr Dośla, a także przedstawiciele gdańskiego świata kultury oraz nauki. Listy okolicznościowe skierowali także prezydent RP Andrzej Duda oraz premier Beata Szydło.
Mszę św. koncelebrował J.E metropolita gdański Sławoj Leszek Głódź, który wygłosił również homilię. W swoich słowach wspominał ks. Bogdanowicza jako kapłana kochającego Polskę oraz swoich parafian.
Pod koniec nabożeństwa księdza pożegnał m.in. prezydent Paweł Adamowicz, w imieniu rodziny – bratanek zmarłego kapłana, przedstawiciel parafian oraz następca księdza Bogdanowicza obecny proboszcz Bazyliki Mariackiej ks. prałat Ireneusz Bradtke.
Po mszy św trumnę z ciałem kapłana odprowadzono do Krypty Kapłanów Archidiecezji Gdańskiej.
Urodził się w 1939 r. w miejscowości Żwiryna (obecnie na Litwie). Absolwent Gdańskiego Seminarium Duchownego oraz pedagogiki pastoralnej na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Święcenia kapłańskie otrzymał w 1962 r. Służył w pomorskich kości m.in.: w Pruszczu Gdańskim i Sopocie. Następnie w Gdańsku w latach 1975-1979 był proboszczem kościoła Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny, a od 1979 r. proboszczem kościoła Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny (NMP) w sercu Gdańska. Był aresztowany w 1966 r. za „rozpowszechnianie fałszywych wiadomości” (po zarekwirowaniu przez władze kopii obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej) i osadzony w aresztach śledczych. W stanie wojennym dawał schronienie działaczom Solidarności oraz pomagał ukryć się m.in. Krzysztofowi Dowgialle czy Bogdanowi Borusewiczowi. Umożliwiał, mimo zakazu ówczesnych władz, umieszczanie w kościele NMP tablic upamiętniających żołnierzy antykomunistycznego podziemia zbrojnego oraz ofiar sowieckich i niemieckich zbrodni. Na zasłużoną emeryturę odszedł dopiero w 2014 r. Był autorem wielu książek o historii i architekturze gdańskich kościołów, pisywał w prasie katolickiej. Tworzył także bajki dla dzieci. Ks. infułat Stanisław Bogdanowicz był kapelanem Stowarzyszenia Godność, zrzeszającego więźniów politycznych PRL. Wielokrotnie odznaczany m.in.: Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski (2008), a cztery lata wcześniej uzyskał honorowe obywatelstwo miasta Gdańska.
