
Mamy już pełny skład Rady Mediów Narodowych. Jej dwóch ostatnich członków, Juliusza Brauna i Grzegorza Podżornego, powołał Prezydent Andrzej Duda. To efekt wejścia w życie tzw. pomostowej ustawy medialnej.
Wcześniej trzech członków Rady wybrał Sejm (Krzysztofa Czabańskiego, Elżbietę Kruk i Joannę Lichocką). Osoby powołane przez prezydenta zostały zgłoszone przez dwa największe kluby opozycyjne. Brauna rekomendowała Platforma Obywatelska, a Podżorny był kandydatem Kukiz’15.
Stosunkowo najmniej znaną osobą z tej piątki jest Grzegorz Podżorny, z wykształcenia magister politologii. Pracował jako dziennikarz w PAP i Radiu Zet. Od końca 2014 roku kieruje Biurem Komunikacji Społecznej i Rozwoju Związku w Zarządzie Regionu Śląsko-Dąbrowskiego NSZZ Solidarność.
Do kompetencji RMN należy powoływanie i odwoływanie składów osobowych organów jednostek publicznej radiofonii i telewizji oraz Polskiej Agencji Prasowej. Przejęła powyższe zadania od ministra skarbu państwa.
Czeka nas jeszcze przyjęcie „dużej” ustawy medialnej wprowadzającej system mediów narodowych. Przewiduje ona daleko idące zmiany w przepisach, wymagające notyfikacji Unii Europejskiej. Stąd też trzeba będzie na nią jeszcze poczekać. Sytuacja zwiastująca kolejne zmiany nie jest komfortowa dla prezesów i dyrektorów publicznych stacji radiowych i telewizyjnych, którzy stosunkowo niedawno objęli swoje funkcje po odwołanych poprzednikach. Przypomnijmy, że Andrzej Liberadzki został nowym prezesem Radio Gdańsk S.A., a Joanna Strzemieczna-Rozen po dłuższej przewie (2006-2009) ponownie objęła dyrekcję TVP 3 Gdańsk.
Zatem kolejna karuzela stanowiska wciąż przed nami.
Jarosław Balcewicz