Starosta powiatu puckiego Jarosław Białk jest zakażony koronawirusem – informację potwierdził sam za pośrednictwem mediów społecznościowych. Podziękował też za wsparcie i życzenia zdrowia. Poinformował też, że czuje się dobrze.
-Chciałbym wszystkim razem i każdemu z osobna podziękować za wszystkie słowa troski, telefony, sms’y oraz maile, które otrzymałem w ciągu ostatnich kilku dni. To naprawdę budujące i po prostu miłe. Niestety nie mam dobrej wiadomości – wynik testu na obecność koronawirusa, któremu zostałem poddany jest pozytywny – jestem zakażony – napisał starosta pucki.
Jarosław Białk poinformował, że czuje się dobrze, a o jego ewentualnym leczeniu zdecyduje sanepid. -To zależy od Sanepidu, który może zadecydować o kilkutygodniowej izolacji w domu albo o skierowaniu na leczenie do szpitala zakaźnego. Mimo takiej diagnozy, czuje się dobrze i wierzę, że tak pozostanie – wszak większość osób zakażonych przechodzi chorobę bezobjawowo – dodał starosta.
Dodał także, że cały czas pozostaje w kontakcie z pracownikami puckiego starostwa i wraz z zespołem cały czas nadzoruje sytuację epidemiczną.
Starosta pucki zaapelował też do mieszkańców o pozostanie w domach i przestrzeganie zasad. -Apeluję do wszystkich mieszkańców o pozostanie w domu i przestrzeganie zasad bezpieczeństwa – szczególnie gdy musimy opuścić miejsce zamieszkania. Tylko to jest w stanie ograniczyć rozprzestrzenianie się wirusa – napisał Jarosław Białk.
Starosta powiatu puckiego wcześniej przebywał pod ścisłą kwarantanną domową po tym, jak 19 marca brał udział w spotkaniu starostów i marszałka województwa pomorskiego Mieczysława Struka, u którego kilka dni później potwierdzono zakażenie koronawirusem.
