InformacjetopNews_rightSide

Kradł paliwo na stacjach benzynowych. Został zatrzymany

 

Do policyjnego aresztu trafił kierowca bmw, który nie zatrzymał się do kontroli i uciekał przed policjantami. Mężczyzna został już przesłuchany, a śledczy przedstawili mu zarzuty. 26-letni mieszkaniec powiatu sławieńskiego podejrzany jest m.in. o kradzieże oleju napędowego ze stacji paliw, posiadania środków odurzających, kierowania pojazdem mechanicznym pomimo zakazu sadowego i niezatrzymania się do kontroli. Za te przestępstwa grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat.

W piątek wieczorem na ul. Gdańskiej dzielnicowi zauważyli bmw, którego kierowca parę dni wcześniej ukradł olej napędowy ze stacji paliw w okolicach Bytowa. Kierujący wyjeżdżał właśnie ze stacji benzynowej, na której jak się później okazało również zatankował i odjechał nie płacąc za paliwo. Mężczyzna zlekceważył sygnały policjantów do zatrzymania do kontroli i zaczął uciekać. Mundurowi informację przekazali dyżurnemu, który o zdarzeniu poinformował podległe patrole.

Kierujący bmw zatrzymany został w Dąbiu na blokadzie, którą ustalili policjanci. Jak się okazało bmw kierował 26-letni mieszkaniec powiatu sławieńskiego. Bmw miało założone tablice rejestracyjne od innego auta. W trakcie czynności w samochodzie policjanci znaleźli amfetaminę. Badanie narkotesterem wykazało, że 26-latek jest pod wpływem tego narkotyku. Policjanci ustalili także, że mężczyzna posiada sądowy zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi do 2022 roku. Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do komendy. Auto, którym kierował zostało odholowane na parking strzeżony.

Mężczyzna został już przesłuchany. Śledczy po zebraniu niezbędnych materiałów przedstawili mu zarzuty kradzieży paliwa ze stacji, posiadania amfetaminy i uprawy marihuany w miejscy zamieszkania, kierowania pojazdem mechanicznym pomimo sądowego zakazu oraz niezatrzymania się do kontroli. Ewentualny zarzut kierowania pojazdem mechanicznym pod wpływem środków odurzających zależy od wyników badania krwi. Za przestępstwa, o które podejrzany jest 26-latek grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat.

Dodaj komentarz

Gazeta-Wieczór-Pomorze